Żadne gospodarstwo rolne zajmujące się hodowlą bydła, drobiu czy trzody chlewnej nie może obyć się bez rozrzutnika dopasowanego do potrzeb i skali produkcji. Większość gospodarzy oprócz produkcji zwierzęcej posiada też użytki orne, nawożenie których z wykorzystaniem obornika jest tanie i efektywne.
Dopasowanie rozrzutnika do potrzeb gospodarstwa
W parku maszynowym większości gospodarstw rolnych można znaleźć rozrzutniki do obornika o niewielkiej ładowności, zakupione w celu współpracy z ciągnikami mającymi niewiele koni mechanicznych. Sprawdzają się one w gospodarstwach o małej obsadzie zwierząt. Wraz ze wzrostem mocy silników montowanych w nowych ciągnikach możliwe jest wykorzystanie coraz potężniejszych konstrukcji, dzięki czemu nawożenie pól jest znacznie wydajniejsze i mniej uciążliwe dla rolnika. Jeżeli gospodarstwo dysponuje ciągnikiem o dużej mocy, dodatkowo wyposażonym w napęd przekazywany na obie osie, można pokusić się o zakup rozrzutnika skorupowego. Konstrukcją przypomina on bardziej wywrotkę czy naczepę stosowaną w samochodach ciężarowych niż typową przyczepę rolniczą. Jego budowa pozwala na przewożenie znacznego obciążenia, nawet do dwunastu ton ładunku. Kiedy rolnik jest właścicielem dużej hodowli, w której wychów prowadzony jest na głębokiej ściółce, zagospodarowanie dużych ilości obornika staje się koniecznością. Przy użyciu rozrzutników o małej pojemności wywóz go na pole jest uciążliwy, szczególnie gdy użytki orne znajdują się w znacznej odległości od gospodarstwa. Wtedy ciężki rozrzutnik wydaje się być niezastąpiony.
Kiedy wybierzemy już rozrzutnik, który odpowiada naszym potrzebom, nie zapominajmy także o innych możliwych zastosowaniach tego sprzętu niż wywóz obornika. Po odpowiednim przystosowaniu można użytkować go jako przyczepę do przewozu zbóż czy innych materiałów niezbędnych w gospodarstwie.